Adam Bałdych to polski skrzypek jazzowy, który od kilku lat wzbudza spore zamieszanie na europejskim rynku muzycznym. Ma zaledwie 31 lat, a na jego koncie znalazły się już liczne wyróżnienia, w tym prestiżowe ECHO Jazz. Koncert artysty z NDR Big Band, jaki miał miejsce w listopadzie ubiegłego roku na estradzie Filharmonii Krakowskiej, był prawdziwą sensacją. W środę 18 października 2017 o godz. 19.30 usłyszymy go w premierowym projekcie Brothers, z towarzyszeniem muzyków jazzowych z Norwegii.
Muzyka Adama Bałdycha łączy polski folklor, muzykę klasyczną i różne odmiany jazzu. Jego gra zaskakuje bogactwem techniki – klasyczna finezja splata się ze spontaniczną improwizacją, z buntowniczą energią i mocą rocka. Nowy album Adama Bałdycha – Brothers – poświęcony jest pamięci zmarłego brata, wykracza więc poza wirtuozerię, czy rozrywkę. Chciałbym, aby moja muzyka – mówi Bałdych – zakorzeniała się w teraźniejszości, odzwierciedlała ją. Powinna zagłębiać się w troski i tęsknoty dzisiejszego świata. (…) Powinna być przesłaniem miłości i piękna; bardziej niż kiedykolwiek wcześniej powinniśmy czuć się braćmi i siostrami, aby lepiej zrozumieć siebie wzajemnie.
Artyście towarzyszy Helge Lien Trio i norweski saksofonista Tore Brunborg, który zyskał sławę pracując z takimi muzykami, jak Tord Gustavsen i Manu Katchè. Album Brothers to już czwarta płyta Adama Bałdycha nagrana dla prestiżowej wytwórni ACT Music. Premiera miała miejsce 25 sierpnia 2017 roku .
Tekst i foto: Filharmonia im. K. Szymanowskiego w Krakowie