Development amidst the smog

0

The Krakow metropolitan area is undergoing an unprecedented period of growth. The city is constantly taking better advantage of the intellectual potential of its many universities, and every year attracts more tourists. Last year three million foreign tourists came to Krakow, along with another ten million visitors from other parts of Poland. The city continues to progress in resolving its transportation, residential, and waste management problems. The greatest and most difficult challenge for modern-day Krakow is the plague of smog.

The city is “genetically” inclined to accumulate polluted air. It is located in a deep, poorly-ventilated depression along the Vistula River. The prevailing direction of the winds brings the pollution which originates in the heavily populated and industrialized region of Silesia to Krakow. But the effect brought on by the location is only a small part of the problem.

Krakow was already struggling with catastrophic air pollution back in the 70’s, when the so-called ‘acid rain’ was rapidly destroying the historical buildings. At that time the principal source of pollution was industry, and above all, the electrical generation plants and aluminum factories in the southwestern part of the city, along with the electric heating plant, and enormous steelworks to the east. In addition there were the thousands of low-efficiency, traditional coal-burning furnaces of the homes in the center of the city. Emissions from these sources became much more limited in subsequent years. The aluminum factory closed, and the steelworks was radically modernized and limited its production. The electrical generation plant was also modernized. The problem of small scale emissions in the center of the city was also solved by the elimination of many of the local boilers. However, the beginning of the new century brought another phenomenon which brought along a subsequent increase in air pollution, and especially airborne particulate matter.

First, there was the dramatic increase in the number of cars. Under Polish conditions, the sale of new cars is notably small (barely more than 300,000 per year). But the number of used cars imported from western Europe (more than a million annually) is huge. For the most part these cars are in poor condition mechanically and ecologically obsolete.

The second phenomenon is the dramatic growth in individual building within Krakow’s administrative borders and in neighboring counties. The most frequently used heating unit in single-family homes was the furnace in which you could burn the lowest quality coal, and even burnable garbage. The market for these furnaces grew immensely. Up until recently there were no qualitative norms for these furnaces in Poland, and there is still no norm for fuels. It has been calculated that in the Małopolska province today there are more than 400,000 of this kind of furnace.

In the face of an ongoing and long term passivity from the national government, brought about in part by opposition from the coal lobby, local governments are trying to deal with the problem by introducing bans on the burning of coal, offering economic incentives for changing to modern furnaces, developing public transportation, increasing ecological education, etc. Pro-ecological social organizations are also developing. However, no one is suffering under the delusion that resolution of the problem will be accomplished without effective measures, or that the time frame for accomplishment will be measured in something less than many years.

Rozwój wśród smogu

Aglomeracja krakowska przeżywa okres bezprecedensowego rozwoju. Miasto coraz lepiej wykorzystuje potencjał intelektualny absolwentów swych wyższych uczelni, z każdym rokiem przyciąga coraz więcej turystów. W ubiegłym roku z zagranicy przyjechało ich tu 3 miliony, a z innych stron Polski kolejne 10 milinów osób. Miasto sukcesywnie rozwiązuje swe problemy komunikacyjne, mieszkaniowe, z zakresu gospodarki odpadami. Największym i najtrudniejszym wyzwaniem okazuje się współcześnie dla Krakowa plaga smogu.

Miasto ma „genetyczne” przesłanki do kumulowania zanieczyszczeń powietrza. Położone jest w głębokiej, słabo przewietrzanej kotlinie nad Wisłą. Dominujące kierunki wiatrów sprawiają, że nad miasto przenoszone są zanieczyszczenia powstające w potężnej ludnościowo i przemysłowo aglomeracji śląskiej. Ale skutki położenia to tylko skromna część problemów.

Z katastrofalnym zanieczyszczeniem powietrza Kraków zmagał się już w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia, kiedy tzw. kwaśne deszcze błyskawicznie niszczyły zabytki. Wtedy głównymi źródłami zanieczyszczeń był przemysł, a przede wszystkim elektrownia i huta aluminium po południowo-zachodniej stronie miasta oraz elektrociepłownia i wielka huta żelaza po stronie wschodniej. Dodatkowo w centrum miasta istniały tysiące tradycyjnych, niskowydajnych palenisk węglowych do ogrzewania domów. Emisja z tych źródeł została w kolejnych latach bardzo mocno ograniczona. Hutę aluminium zamknięto, huta żelaza została radykalnie zmodernizowana i ograniczyła produkcję. Zmodernizowano też elektrociepłownię. Rozwiązano także problem tzw. niskiej emisji w centrum miasta poprzez likwidację wielu lokalnych kotłowni. Początek nowego stulecia przyniósł jednak nowe zjawiska, które przyniosły kolejny wzrost zanieczyszczeń powietrza przede wszystkim pyłami zawieszonymi.

Pierwszy to gwałtowny wzrost liczby samochodów. W polskich warunkach sprzedaż nowych samochodów jest stosunkowo niska (nieco ponad 300 tysięcy sztuk rocznie). Olbrzymi jest za to import samochodów używanych z zachodu Europy (ponad milion sztuk rocznie). Są to najczęściej pojazdy w kiepskim stanie technicznym i przestarzałe ekologicznie.

Zjawisko drugie to gwałtowny rozwój budownictwa indywidualnego w granicach administracyjnych Krakowa i w sąsiednich powiatach. Najczęstszym źródłem ciepła w domach jednorodzinnych były kotły, w których można było palić węglem kamiennym najniższej jakości, a nawet tworzywami sztucznymi ze śmieci. Rynek takich kotłów rozwijał się żywiołowo. Jeszcze do niedawna w Polsce nie obowiązywały normy jakościowe dla takich kotłów, nadal nie ma norm jakości paliw. Oblicza się, że w całej Małopolsce wykorzystywanych jest dziś ponad 400 tysięcy takich kotłów.

Wobec wieloletniej i trwającej, a spowodowanej m.in. oporem lobby węglowego bierności władz państwowych wobec tych problemów, próbują je rozwiązać samorządy lokalne poprzez wprowadzania zakazów palenia węglem, ekonomiczne zachęty do wymiany kotłów, rozwój komunikacji publicznej, edukację ekologiczną itp. Rozwijają się również proekologiczne ruchy społeczne. Nikt nie ma jednak złudzeń, że na rozwiązanie problemów trzeba nie tylko skutecznych działań, ale i czasu liczonego w wielu latach. (b)









PLACES WORTH YOUR TIME