Stanisława Wójcickiego
Cherubikon
Żywy płomień miłości
Wernisaż we wtorek 10 września 2019 o godz. 18:00
ul. Pijarska 17 -piwnice Hotelu Polskiego
Wystawa od 26 sierpnia do 23 września 2019, od wtorku do piątku 13:00-17:00
Kiedy wielu twórców poszukuje przepisu na obraz, konceptu na tyle prostego i powtarzalnego, że czyniącego rozpoznawalnym nazwisko autora na rynku sztuki. Stanisław Wójcicki poszukuje obrazu, którego ogląd, przeżycie estetyczne, doświadczenie zmysłowe, stanowić będzie poznanie rzeczywistości duchowej, prawdy o niej. Wstępem ku temu widzeniu jest właśnie cykl: ,,Noc Ciemna,, , który powstał 440 lat od pamiętnego uwięzienia Jana od Krzyża przez braci w celi klasztornej, gdzie przez dziewięć miesięcy przeżywał on swoje oczyszczenie, paschę , która miała go zrodzić dopełni nowego życia w Chrystusie. Obrazy Wójcickiego określa spotkanie z mistyką karmelitańską i dominikańską, w której doświadczenie nocy stanowi istotny etap na drodze do zjednoczenia z Chrystusem i przeobrażenia zmysłów . ,,Jest to próba zdefiniowania drogi – pisze Arkadiusz Kolny – we wstępie do katalogu z wystawy – do poznania Piękna poprzez rezygnację z koloru na rzecz syntezy, narracji na rzecz symbolu. (…) Noc Ciemna Stanisława to noc zmysłów, to noc poszukiwania formy, dawania powodów, by Piękno mogło wpłynąć w dzieło – lub nie”. Jako takie (dzieło sztuki dzieło życia Stanisława Wójcickiego ) pozostaje w toku – ,,in progress”. (…) I Jak schematyczny rysunek Doktora Mistycznego, u którego wąska ścieżka na szczyt prowadzi przez siedmiokrotne ,,nic,, (nada), tak u Wójcickiego sfera naszego wstąpienia zostaje przysłonięta czarnym kwadratem, patrz ,,Wnijście na Górę Karmel” (polem, płachtą). Ten symbol współczesnego doświadczenia duchowego (por. Kazimierz Malewicz, ,,Czarny kwadrat na białym tle”)zostaje zredefiniowany; nie oznacza już ostatecznego stosunku rzeczywistości stworzonej wobec transcendencji, jak chciała by współczesna teologia negatywna, lecz ukazuje drogę, w której przez pustkę i mrok, według słów Jana od Krzyża, dostępujemy Bożej Obecności. W tym sensie wszystkie obrazy Wójcickiego będą tchnęły głęboką nadzieją, wprowadzając nas w misteria, których czerń jest symbolem. Ona bowiem jest nie tylko znakiem śmierci, lecz przede wszystkim Tajemnicy, w której uczestniczymy. (…) W całym cyklu symbolem Bożego ognia, oczyszczającego i trawiącego ognia miłości, w końcu Krwi Chrystusa stają się czerwone koła. Światło księżyca zaś, ze względu na swoją zmienność zostaje zidentyfikowane z wrogą rzeczywistością, w której są tu białe kule.
W ,,Jonaszu”, jednym z najpiękniejszych obrazów Wójcickiego, który stanowi swoiste ,,Złożenie do grobu” jak i w tryptyku ,,Cherubikon z wizji Ezechiela”, ten ,,znak”- jedyny, jaki miał nam zostać dany, według słów samego Jezusa, panowanie ciemności zostaje niejako przypieczętowane ( trzy białe koła). Trudno uwierzyć że właśnie w tę noc Kościół podczas uroczystego śpiewania hymnu Exultet w Liturgii nazywa Błogosławioną: ,,O zaiste błogosławiona noc, jedyna, która była godna poznać czas i godzinę zmartwychwstania Chrystusa. O tej nocy napisano: a noc jako dzień zajaśnieje, oraz: noc będzie mi światłem i radością.” Światło tej nocy może wciąż stawać się światłem naszej kultury i sztuki.
Tekst: o. Tomasz Biłka OP, ,,Błogosławiona Noc”, Arteon, 4(216) 2018
Tekst do wystawy: Stanisłw Wójcicki, Noc Ciemna, Galer
Stanisław Wójcicki ur. 1982 roku w Kole. Studia na wydziale malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, w pracowniach prof. Grzegorza Bednarskiego, prof. Jacka Gaja, prof. Zbigniewa Bajka. Dyplom z wyróżnieniem w I pracowni interdyscyplinarnej prof. Zbigniewa Bajka w 2007 roku. Aneks z ceramiki u prof. Czesława Dźwigaja. Od 2016 członek GSK przy Zarządzie Głównym Związku Polskich Artystów Plastyków w Warszawie. Obecnie pracuje na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, prowadzi pracownię technologii malarstwa, rzeźby i elementów konserwacji.