To whom do we owe Wawel Castle? / Komu zawdzięczamy taki Wawel?
According to archaeologists, people first appeared on Wawel Hill in the Palaeolithic period, i.e. 100 thousand years ago. In the first half of the 11th century, this huge limestone rock on the left bank of the Vistula River became the seat of Polish kings. Those buildings were faced national crises, fires, invasions and reconstruction. We owe the Royal Castle, which today is admired by visitors from all over the world, to King Sigismund I the Old and his Italian wife, Bona of the Sforza family, but also to the miners who mined rock salt in the royal mines in Wieliczka and Bochnia.
The construction of the castle took more than 40 years. It began on the site of Gothic buildings in 1504, when the predecessor of Sigismund I the Old on the Polish throne – Aleksander Jagiellończyk – initiated it. It was during his reign that the west wing was built, through which tourists enter the castle’s arcade courtyard today. Sigismund the Old started construction from the north wing. He spared no money, but he put all he could afford into the investment. Poland in union with the Grand Duchy of Lithuania became a European power from the 15th century. It defeated the Teutonic Order, thanks to which it gained access to the Baltic Sea, and the Vistula River flowing at the foot of Wawel Castle to the north as far as Gdańsk became a trail on which huge quantities of grain were exported from Poland. It was also possible to defeat the army, growing in strength, of the Grand Duchy of Moscow. The 16th century became a period of prosperity, development and relative peace for Poland. In addition, the mining of rock salt deposits in Wieliczka and Bochnia ensured a steady supply of huge amounts of money to the royal treasure house.
The king had enough resources to build a gloomy fortress on Wawel Hill. However, he built a powerful but architecturally subtle Renaissance chateau. At that time, Poland had increasingly close contacts with Italy and the spirit of its Renaissance. Even before his coronation, the king himself had been in Buda on the Danube for a long time, where Renaissance currents arrived very quickly. The closest associates of the king, that is Jan Łaski – Chancellor of the Kingdom and later Primate of Poland – and Erazm Ciołek, the royal secretary, were sent on behalf of the monarch to Italy to see the works of local architecture in Rome and Venice. Historians have no doubt that such must have been, among other things, the sources of choice for the concept of the Renaissance four-winged castle with higher, representative halls on the second floor (as in the Apostolic Palace in Rome and the Doge’s Palace in Venice).
The north wing, like the Aleksander Palace, or west wing, was built by the bricklayer Ebreard of Koblenz and the master mason Franz Florentine. The latter was primarily responsible for the stone decorations, i.e. portals and galleries. At the time of Franz’s death in 1516, the north wing was ready.
The construction of the largest, eastern wing was led first by master Benedict and then by Bartolomeo Berrecci, another Florentine master who built the Sigismund Chapel in Wawel Cathedral. At the end of the 1520s, he took over the construction of the eastern wing and rebuilt it after a fire in 1536. When he was murdered a year later in Kraków, by a compatriot by the way, Nicolaus Castiglione was appointed the builder of Wawel Castle. In 1543, the royal son of Sigismund Augustus married Elisabeth of Habsburg on Wawel Hill. The guests of the ceremony were already sitting in the cloisters, from which they admired the performances played in the courtyard.
„When Sigismund the Old died in 1548, Wawel Castle was the greatest royal residence in Central Europe, comparable only to the castle in Buda and the seat of Louis X Wittelsbach in Landshut,” said Prof. Marcin Fabiański, a researcher and expert on the history of the castle.
Według archeologów ludzie pojawili się na Wzgórzu Wawelskim już w paleolicie, czyli 100 tysięcy lat temu. W pierwszej połowie XI wieku ta wielka wapienna skała na lewym brzegu Wisły stała się siedzibą polskich królów. Tamtejsze budowle przechodziły kryzysy państwa, pożary, najazdy i odbudowy. Zamek Królewski, który dzisiaj budzi zachwyt przybyszów z całego świata zawdzięczamy królowi Zygmuntowi I Staremu i jego włoskiej żonie – Bonie z rodu Sforzów, ale także m.in. górnikom, którzy w królewskich kopalniach w Wieliczce i Bochni wydobywali sól kamienną.
Budowa zamku trwała ponad 40 lat. Rozpoczął ją na miejscu zabudowań gotyckich jeszcze w 1504 roku poprzednik Zygmunta I Starego na polskim tronie – Aleksander Jagiellończyk. To za jego panowania powstało skrzydło zachodnie, przez które turyści wchodzą dzisiaj na zamkowy dziedziniec arkadowy. Zygmunt Stary zaczął budowę od skrzydła północnego. Nie oszczędzał, ale stać go było na inwestycyjny rozmach. Polska w unii z Wielkim Księstwem Litewskim stawała się od XV wieku europejskim mocarstwem. Pokonała Zakon Krzyżacki, dzięki czemu zyskała dostęp do Bałtyku, a płynąca u stóp Wawelu na północ aż do Gdańska rzeka Wisła stała się drogą, którą z Polski eksportowano olbrzymie ilości zboża. Udało się też rozgromić wojska rosnącego w siłę Wielkiego Księstwa Moskiewskiego. XVI stulecie stało się dla Polski okresem dobrobytu, rozwoju i względnego pokoju. W dodatku stały dopływ olbrzymiej gotówki do królewskiej szkatuły zapewniała eksploatacja złóż soli kamiennej w Wieliczce i Bochni.
Król miał dość zasobów by na Wzgórzu Wawelskim postawić ponurą twierdzę. Wybudował jednak potężny, ale architektonicznie subtelny renesansowy zamek. Polska miała wówczas coraz intensywniejsze kontakty z Italią i duchem tamtejszego renesansu. Sam król jeszcze przed koronacją długo przebywał w naddunajskiej Budzie, gdzie renesansowe prądy dotarły bardzo szybko. Najbliżsi współpracownicy króla, czyli Jan Łaski – kanclerz królestwa i późniejszy prymas Polski i Erazm Ciołek, królewski sekretarz posłowali w imieniu monarchy do Włoch, oglądali dzieła tamtejszej architektury w Rzymie i w Wenecji. Historycy nie mają wątpliwości, że takie musiały być między innymi źródła wyboru koncepcji renesansowego, czteroskrzydłowego zamku z wyższymi, reprezentacyjnymi salami na drugim piętrze (czyli tak jak w Pałacu Apostolskim w Rzymie i Pałacu Dożów w Wenecji).
Skrzydło północne – podobnie jak pałac Aleksandra, czyli skrzydło zachodnie – budowali murarz Ebreard z Koblencji i mistrz kamieniarski Franciszek Florentczyk. Ten drugi odpowiadał przede wszystkim za kamieniarskie dekoracje, czyli portale i krużganki. W chwili śmierci Franciszka w 1516 roku, skrzydło północne już było gotowe.
Budowę skrzydła największego, wschodniego prowadził najpierw mistrz Benedykt, a potem Bartolomeo Berrecci, kolejny florencki mistrz, który budował właśnie kaplicę Zygmuntowską w wawelskiej katedrze. Pod koniec lat dwudziestych przejął budowę skrzydła wschodniego, odbudowywał je po pożarze w 1536 roku. Kiedy rok później został zamordowany w Krakowie, zresztą przez swego rodaka, budowniczym Wawelu mianowano Mikołaja Castiglione. W 1543 roku na Wawelu doszło do ślubu królewskiego syna Zygmunta Augusta z Elżbietą Habsburżanką. Goście uroczystości siedzieli już w krużgankach, z których podziwiali widowiska odgrywane na dziedzińcu.
– Kiedy w 1548 roku Zygmunt Stary umierał, Wawel był najwspanialszą rezydencją królewską w Europie Środkowej, porównywalną tylko z zamkiem w Budzie i siedzibą Ludwika X Wittelsbacha w Landshut – oceniał prof. Marcin Fabiański, badacz i znawca historii zamku.(b)
Nach Aussage von Archäologen tauchten Menschen auf dem Wawel-Hügel schon im mittleren Paläozoikum, also vor 100 000 Jahren, auf. In der ersten Hälfte des 11. Jh. wurde dieser riesige Kalksteinfelsen auf dem linken Ufer der Weichsel der Sitz der polnischen Könige. Die dort errichteten Bauten überstanden Staatskrisen, Brände , Überfälle und Wiederaufbau. Das Königsschloss aus der Renaissance, das heute bei Besuchern aus der ganzen Welt Begeisterung auslöst, entstand im Verlauf von mehr als 40 Jahren. Seine Entstehung verdanken wir der Entscheidung von König Zygmunt I., dem Alten, und seiner italienischen Frau Bona aus dem Geschlecht der Sforza, aber auch u.a. italienischen und polnischen Baumeistern sowie Bergleuten, die in den königlichen Bergwerken in Wieliczka und Bochnia Steinsalz abbauten, mit dessen Erlösen das außergewöhnlich kostspielige Vorhaben finanziert werden konnte.