In 2009, Samui was the first Thai restaurant in Kraków.

0

. Over the past decade, competition for Dorota and Rafał Szlachta has of course appeared and continues to appear on the local market, but Samui (at 10 Wiślna Street, right next to the Main Square) has established its position. To what does it owe it? – “We remained true to our original ideas. So, we are still serving our guests Thai cuisine exclusively, and 80 percent of the items on the first menu have survived the test of time. And still, native Thais with experience in great restaurants work in our kitchen. The cooks are led by Vipada Yimcharoen. Pim, because that’s what we have called her from the beginning. We managed to „intercept” her when she was finishing her chef job at the Thai embassy in Warsaw, where she actually found herself with the experience of someone who has cooked for the royal family. We are convinced that it is the Thai chefs we owe the recent opinion of the Thai Ambassador that our Samui is the best restaurant in Poland with the cuisine of his country. Like the “Thai select” certificate issued to us by the Thai Ministry of Commerce, which proves the authenticity of our cuisine, checked from time to time by incognito experts, explains Dorota Szlachta.

The sources of the restaurant’s success can also be seen in the links with Eastern culture of her husband Rafał Szlachta, who first found himself in Bangkok in 2001 as a 20-year-old sportsman. From his childhood, he had practised various Far Eastern martial arts in Kraków until he became seriously interested in muaythai, or Thai boxing. At first he practised this discipline, took part in competitions, and with time he also co-created Polish and European structures for lovers of this sport.

He admits that he did not take full advantage of this first opportunity to try out Thai cuisine. – “I spent a month in Thailand then. However, for a man brought up on traditional Polish cuisine, i.e. on the proverbial schnitzel and chicken noodle soup, seafood was much too exotic,” he smiles today. In time, however, he began to enjoy Thai cuisine and the idea of setting up a Thai restaurant in Kraków began to dawn on him.

“It was only 10 years ago, but then Thai cuisine was very little known in Poland. We even had problems with supplying Samui’s kitchen with Thai products in the beginning, and today every supermarket in Krakow has shelves dedicated to them. More and more Poles were getting to know this cuisine in restaurants in Western Europe, more and more Poles were travelling Thailand and bringing back memories of those flavours, and came to us with knowledge of Thai dishes. This trend is broadening, because last year, 140,000 of my countrymen were already holidaying in Thailand, although we still don’t have direct flights to this country. “And it is invaluable that Magda Gessler devoted one of the episodes of her extremely popular TV ‘Kitchen Revolutions’ to our restaurant,” says Rafał Szlachta.

In Samui’s menu, you can find all the most important Thai dishes including tom yum and kha soups, curry kang wang sauce, shrimps in many variations, all imbued with a distinct Thai flavour. There are also fitness and vegan dishes, and excellent desserts with coconut milk. Each dish is prepared with the utmost care, which of course requires the guests to wait a while, but they immediately forget it as soon as they can taste the flavours of Thailand in their mouths.

 

W 2009 roku Samui była pierwszą tajską restauracją w Krakowie. W ciągu minionej dekady oczywiście pojawiała się i ciągle pojawia na lokalnym rynku konkurencja dla przedsięwzięcia Doroty i Rafała Szlachtów, ale Samui (przy ul. Wiślnej 10, tuż obok
Rynku Gł.) swoją pozycję ugruntowuje. Czemu to zawdzięcza?

–Pozostaliśmy wierni naszym pierwotnym pomysłom. Ciągle więc  podejmujemy gości wyłącznie daniami kuchni tajskiej, a próbę czasu przetrwało 80 proc. pozycji z pierwszego menu. No i nadal w naszej kuchni pracują rodowici Tajowie z doświadczeniem w świetnych restauracjach. Kucharzom przewodzi Vipada Yimcharoen. Pim, bo tak w skrócie ją nazywamy jest z nami od samego początku. Udało się nam ją „przechwycić”, kiedy kończyła pracę szefowej kuchni w ambasadzie Taj-landii w Warszawie, gdzie trafiła zresztą z doświadczeniem osoby, która gotowała dla rodziny królewskiej. Jesteśmy przekonani, że to tajskim kucharzom zawdzięczamy wygłoszoną niedawno opinię ambasadora Tajlandii, iż nasza Samui to najlepsza w Polsce restauracja z kuchnią jego kraju. Podobnie jak wydany nam przez ministerstwo handlu Tajlandii certyfikat „Thai select” świadczący o autentyczności naszej kuchni, kontrolowanej zresztą co jakiś czas przez ekspertów występujących incognito – tłumaczy Dorota Szlachta.

Źródeł powodzenia restauracji można dopatrzeć się także w związkach z kulturą Wschodu jej męża Rafała Szlachty, który w Bangkoku znalazł się po raz pierwszy w 2001 roku jako dwudziestoletni sportowiec. Od dzieciństwa trenował w Krakowie różne dalekowschodnie sztuki walki, aż zainteresował się poważnie muaythai, czyli tajskim boksem. Najpierw trenował tę dyscyplinę, brał udział w zawodach, a z czasem także współtworzył polskie i europejskie struktury miłośników tego sportu.

Przyznaje, że wspomnianej pierwszej okazji do spotkania z tajską kuchnią nie wykorzystał w pełni. – Spędziłem wtedy w Tajlandii miesiąc. Jednak dla człowieka wychowanego na tradycyjnej kuchni polskiej, czyli na przysłowiowym kotlecie schabowym i na rosole, owoce morza to było zbyt wiele egzotyki – uśmiecha się dzisiaj. Z czasem jednak rozsmakował się w tajskiej kuchni i zaczął mu świtać w głowie pomysł założenia tajskiej restauracji w Krakowie.

To było zaledwie 10 lat temu, ale wówczas tajska kuchnia była w Polsce bardzo słabo znana. Mieliśmy nawet na początku  problemy z zaopatrzeniem kuchni Samui w tajskie produkty, a dzisiaj każdy supermarket w Krakowie ma poświęcone im regały. Coraz więcej Polaków poznawało tę kuchnię w restauracjach w zachodniej Europie, coraz więcej Polaków wyjeżdżało do Tajlandii i przywoziło wspomnienia tamtych smaków, przychodziło do nas ze znajomością tajskich dań. Ten trend się pogłębia, bo w ubiegłym roku w Tajlandii odpoczywało już 140 tysięcy moich rodaków, choć ciągle nie mamy bezpośredniego połączenia lotniczego z tym kraju. No i nie do przecenienia jest fakt, że Magda Gessler jeden z odcinków swych niezwykle popularnych telewizyjnych „Kuchennych rewolucji” poświęciła naszej restauracji – opowiada Rafał Szlachta.

W menu Samui można znaleźć wszystkie najważniejsze potrawy kuchni tajskiej z zupami tom yum i kha, sosem curry kang wang, krewetkami w wielu wariantach, a wszystko przepojone wyrazistym tajskim smakiem. Do tego są dania w wersjach fit, wege, znakomite desery z mleczkiem kokosowym. Każde danie przygotowywane jest z najwyższą starannością, co oczywiście wymaga od gości kilkudziesięciu minut oczekiwania, o którym natychmiast jednak zapominają, kiedy tylko poczują w ustach smak Tajlandii.









PLACES WORTH YOUR TIME