Czy energia spowolni Polską gospodarkę?

0

Will problems with energy slow the Polish economy down?

The Polish economy continues to develop very rapidly.  The most recent statistics for the past year are not available yet, but the rate of growth of GDP should reach 5%.  However, at the same time in the past year the cost of electricity in Poland has grown at a spectacular rate, which has reached as high as 50 to 60% for industrial consumers.  Will this slow the growth of the economy?  Many experts, along with the financial markets, fear that it will, since the prices of stocks in Polish energy firms, whose principle holder is the government, are sinking on the Warsaw Stock Exchange.

It wasn’t only in Poland that the prices of energy rose last year.  But these increases have never been quite so spectacular here.  Why is this so?  Polish electricity relies on bituminous and lignite coal for 80% of its production.  These are the principal sources of fuel for the generators in electrical power and heat generating plants.  The coal comes from domestic mines, but because of, among other things, the need to reach very deep-lying deposits, as well as, for example, the high salaries of the miners, the cost of extraction is rising.  This causes rising prices for coal, and, among other things, the growth of a market for importing coal from Russia.

So the energy producers buy more expensive fuel and, also adding to costs, the price of the right to emit carbon dioxide is constantly increasing.  Being major emitters of CO², Polish energy producers have to face the consequences of the pro-ecological policies of the EU, whose goal is to completely eliminate the use of traditional solid fuels by the producers.

Beyond this, often because of strictly political reasons, the Law and Justice Party, which has governed Poland since the end of 2015, imposes investment requirements on the energy producers, which often have little to do with their sector, and consume enormous resources.  This ultimately limits the possibilities for modernizing traditional production, while renewable sources still have only a small share in the national energy production mix. These were the primary reasons for the recent above-average energy price increases. For a long time the government defended domestic households from increases, even though at the end of last year the energy producers signaled their wish to increase prices by 30 to 40%.  For political reasons the government refused to agree, since local elections were coming in the fall in Poland, and in 2019 there are plans for both European and parliamentary elections.  Alternatively, the authorities proposed a system of reimbursing consumers for the rise in energy costs through payments from the national budget.

These reimbursements, however, will not cover the indirect consequences of high energy prices, which will ultimately be reflected in the prices of municipal services, transportation, food production, etc.  At the November meeting of the Monetary Policy Council a motion was considered for the first time in six years to raise the interest rates.  But it wasn’t approved this time around.

 

Czy energia spowolni Polską gospodarkę?

 

Polska gospodarka ciągle rozwija się bardzo szybko. Nie ma jeszcze ostatecznych statystyk za miniony rok, ale tempo wzrostu PKB powinno osiągnąć 5 proc. Równocześnie jednak w Polsce doszło do spektakularnego wzrostu cen energii elektrycznej, które dla odbiorców przemysłowych urosły w minionym roku nawet o 50-60 proc. Czy to spowolni wzrost gospodarki? Takie obawy ma wielu ekspertów, ale także rynki finansowe, bo akcje polskich firm energetycznych, których dominującym udziałowcem jest zresztą państwo, dołują na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.

Ceny energii rosły w ubiegłym roku nie tylko w Polsce. Nigdzie jednak ten wzrost nie był tak spektakularny jak w Polsce. Z czego to wynika? Polska energetyka jest w 80 proc. oparta na węglu, kamiennym i brunatnym. Takimi głównie paliwami napędzane są bloki energetyczne w elektrowniach i elektrociepłowniach. Paliwa pochodzą z krajowych kopalń, ale, ze względu m.in. na konieczność sięgania do złóż bardzo głęboko położonych, a także choćby wysokie wynagrodzenia w górnictwie koszty ich wydobycia rosną. To owocuje rosnącymi cenami węgla i m.in. wzrostem jego importu z Rosji.

Energetyka kupuje więc droższe paliwa, a w dodatku na koszty energii coraz mocniej wpływają ceny praw do emisji dwutlenku węgla. Polska energetyka potężny emitent tego gazu wystawiona jest najbardziej na skutki proekologicznej polityki Unii Europejskiej, której celem jest całkowite wyeliminowanie tradycyjnych paliw stałych z energetyki.

W dodatku rządząca Polską od końca 2015 roku partia Prawo i Sprawiedliwość narzuciła, często z powodów stricte politycznych, koncernom energetycznym inwestycje, które nie mają wiele wspólnego z tą branżą, a angażują olbrzymie środki. To zaś ogranicza możliwości modernizacji energetyki tradycyjnej, a ta odnawialna ma ciągle nikły udział w bilansie energetycznym kraju.

Takie były podstawowe przyczyny ponadprzeciętnego wzrostu cen energii. Rząd długo chronił przed podwyżkami gospodarstwa domowe, choć koncerny energetyczne już w w końcu ubiegłego roku sygnalizowały chęć podniesienia cen o 30-40 proc. Rząd na to się nie godził ze względów politycznych, bo jesienią w Polsce odbyły się wybory lokalne, a na rok 2019 planowane są nie tylko wybory europejskie, ale i parlamentarne. Władze zaproponowały dla konsumentów system opłacanych z budżetu państwa rekompensat wzrostu cen energii.

Rekompensaty jednak nie obejmą pośrednich skutków energetycznej drożyzny. Ceny energii muszą przecież ostatecznie znaleźć odzwierciedlenie w cenach usług komunalnych, transportu, produktów spożywczych itd. Na listopadowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej padł nawet pierwszy od sześciu lat wniosek o podwyższenie stóp procentowych. Tym razem jeszcze nie znalazł większości. (b)

Die polnische Wirtschaft entwickelt sich ständig sehr schnell weiter. Es gibt noch keine abschließende Statistik über das vergangene Jahr, aber das Tempo des Wachstums des Bruttoinlandsproduktes sollte 5 % erreichen. Gleichzeitig kam es jedoch in Polen zu einem spektakulären Anstieg der Preise für elektrische Energie, die für industrielle Abnehmer im vergangenen Jahr sogar um 50 – 60 % stiegen. Verlangsamt dies das Wachstum der Wirtschaft? Solche Befürchtungen haben viele Experten, aber auch die Finanzmärkte, denn die Aktien polnischer Energieunternehmen, deren  hauptsächlicher Anteilseigner im Übrigen der Staat ist, fallen auf der Warschauer Wertpapierbörse.









PLACES WORTH YOUR TIME